W dniach 20-21 czerwca już po raz czwarty odbyła się Wyprawa ojców i synów organizowana przez parafię w Wiśle Jaworniku i Diecezjalną Komisję Mężczyzn Diecezji Cieszyńskiej.
W tym roku w wyprawie wzięło udział 57 osób (24 ojców i 33 synów). Bazą był teren nadleśnictwa w Wiśle Czarne. W piątkowy poranek wyruszono na wędrówkę, która obejmowała zwiedzanie skoczni w Wiśle Malince, a następnie żółty szlak przez Cieńków w stronę doliny Czarnego. Tam odbyły się rozgrywki w Disc Golfa. Wczesnym popołudniem, po powrocie do bazy, był czas na rozbijanie namiotów, a potem ognisko i kolację. W międzyczasie przede wszystkim najmłodsi stale okupowali boisko do piłki nożnej (choć było też trochę rozgrywek międzypokoleniowych). Równolegle toczyły się emocjonujące rozgrywki w siatkówkę. Wieczorem po obfitej kolacji uczestnicy udali się na zwiedzanie z przewodnikiem zapory. Po powrocie do obozowiska i kilku wspólnych piosenkach przy ognisku nastąpił podział na 2 grupy. Zajęcia dla synów poprowadził ks. Marek Michalik, a ojcowie w swoim gronie rozmawiali o radościach i wyzwaniach związanych z byciem ojcem. Późnym wieczorem odbył się jeszcze krótki spacer w świetle latarek.
Po krótkiej i bardzo chłodnej nocy od rana można się było ogrzać przy ognisku. Potem przyszedł czas na wspólne robienie jajecznicy i jej degustację. Po śniadaniu uczestników odwiedził Łukasz Gruszczyński z CEF Polska, który przywiózł łuki i strzały. Najpierw była krótka instrukcja strzelania, a potem zabawa w Archery Tag, czyli coś w rodzaju paintball’a, tylko z łukami zakończonymi gąbkami. Wyprawa zakończyła się wspólną degustacją pizzy.
Zdj. Tomasz Cieślar








