Równo rok po agresji Rosji na Ukrainę, 24 lutego 2023 o godzinie 20:00 roku na rynku w Bielsku z inicjatywy bp Adriana Korczago odbyła się Modlitwa Ekumeniczna „O pokój w Ukrainie”, do której zaprosił prezydent Jarosław Klimaszewski.
Wydarzenie rozpoczęto odśpiewaniem hymnów Polski i Ukrainy. Głos zabrał Prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski, a następnie przemawiali i w modlitwie prowadzili: Biskup Pomocniczy Diecezji Bielsko-Żywieckiej Kościoła Rzymskokatolickiego Piotr Greger, Biskup Diecezji Cieszyńskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego Adrian Korczago, Administrator Parafii Ukraińskiego Kościoła Grekokatolickiego w Bielsku-Białej ks. Dymitrij Fedlyuk, Proboszcz Parafii Prawosławnej pw. Świętej Trójcy w Bielsku-Białej ks. Marcin Bielawski.
Przemawiały także: Prezes Towarzystwa Przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia Grażyna Staniszewska, przedstawiciel Inicjatywnej Grupy Ukraińców w Bielsku Uliana Worobec. Spotkanie uświetniły występy trzech artystów z Ukrainy. Szczególne znaczenie miały płonące świece uczestników, symbolizujące pełne nadziei modlitwy o pokój.
Biskup Adrian Korczago powiedział:
Nadal jesteśmy razem, bo tragedia ukraińskiego narodu trwa. I chociaż zniknęły z naszych kolejowych i autobusowych dworców obrazy tysięcy dzieci z plecakami, walizeczkami, gnanych w nieznane, dzieci, którym nie łatwo było wytłumaczyć dlaczego właśnie tak być musi, i chociaż znaleźliście wśród nas niejeden swój tymczasowy dom, to wiemy – wewnętrznie tęsknicie za swoją ojczyzną i w każdej chwili gotowi jesteście do exodusu.
Wiemy – nadal drżycie o życie tych, którzy na froncie, a także tych, którym przyszło pozostać w ojczyźnie. Nie macie pewności czy jeszcze się zobaczycie. Nie wiecie czy kolejna bomba nie zmiecie waszego domu i pozbawi życia waszych bliskich.
Tak bardzo nam przykro. Próbujemy w miarę swych możliwość pomagać.
I właśnie dlatego jesteśmy nadal razem, bo to co czujecie i przeżywacie nie jest nam obojętne. Razem z wami mówimy stanowcze NIE tyranii szaleńców, mówimy NIE ich służalcom.
Razem z wami łączymy się w modlitwie o pokój.
Modlimy się, bo wierzymy, że zwątpienie nie pokona nas mimo przeżywanych ucisków, mamy nadzieję, że nie popadniemy w rozpacz, jesteśmy pewni, że mimo różnorodnych prześladowań Bóg nas nie opuści. W sposób szczególny spoglądamy w tych dniach na Chrystusowy krzyż i z niego czerpiemy siłę, pewność i spokój. Wiemy, że największą wartością jest miłość. Ona nie zostanie pokonana. Ona już zwyciężyła.
Jesteśmy razem, bo jak śpiewa rapper Śliwa:
„Kochamy życie, choć bywa potwornie ciężkie (…)
Dziś niebo płacze, chce pokoju, nie zadym
Świat nie chce więcej łez
Nikt nie zbije mnie z tropu
Ty możesz pomóc też
Więc dotrzymaj mi kroku
Połóżmy temu kres
Ziemia to nasze lokum
To nasza wojna o pokój” (Śliwa – „Wojna o Pokój”)
W moim osobistym przekonaniu jest to modlitewna walka o pokój.
І покажем, що ми, браття (Hymn Ukrainy)
Dlatego wołam:
„O wolność i pokój..,
O miłość i spokój…
O to aby każdy miał spokojny sen…
O wolność i pokój..,
O miłość i spokój…
Za Ukrainę modlę się” (Karramba – „Modlitwa za Ukrainę”)